Adam Bodnar nakazał szefowej KRS powrót do krakowskiego sądu

Grzegorz Skowron
Fot. Ministerstwo Sprawiedliwości

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zdecydował o odwołaniu delegacji do pełnienia obowiązków sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie piątki sędziów. Wśród nich jest Dagmara Pawełczyk-Woicka, szefowa KRS, która teraz wróci do orzekania w Sądzie Okręgowym w Krakowie.

- reklama -

„Przyczyną odwołania delegacji sędziów: Piotra Maksymowicza, Agnieszki Stachniak-Rogalskiej, Jolanty Stasińskiej, Dagmary Pawełczyk-Woickiej oraz Adama Jaworskiego jest brak odpowiedniego doświadczenia i stażu orzeczniczego, pozwalającego na orzekania w sądzie apelacyjnym” – czytamy w komunikacie resortu sprawiedliwości.

- REKLAMA -

– Sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka została powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie postanowieniem Prezydenta RP z dnia 8 września 2020 r., po przeprowadzeniu postępowania konkursowego przed Krajową Radą Sądownictwa nieprawidłowo ukształtowaną ustawą z dnia 7 grudnia 2017 r., której sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka była członkiem w momencie przeprowadzania procedury konkursowej – podkreślają urzędnicy ministra sprawiedliwości
Następnie, od dnia 1 listopada 2023 r. (data wydania aktu delegacji 12 października 2023 r.) została delegowana do pełnienia obowiązków sędziego w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. W ocenie ministra sprawiedliwości brak jest przesłanek merytorycznych, aby sędzia sądu okręgowego ze stażem orzeczniczym na tym szczeblu sądownictwa w wymiarze około 3 lat była delegowana do pełnienia obowiązków sędziego sądu apelacyjnego, zwłaszcza że przez większość okresu orzekała w sądzie okręgowym.
Sędzia Pawełczyk-Woicka była zarazem prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie i członkiem, a potem przewodniczącą Krajowej Rady Sądownictwa, co sprawia, że orzekała w minimalnym wymiarze pensum sędziowskiego.

- Advertisement -

Dagmara Pawełczyk-Woicka jest dobrą znajomą byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *