Aleksander Miszalski prezydentem, Dominik Jaśkowiec posłem. Powyborczych roszad będzie więcej

Grzegorz Skowron
Fot. FB

Wygrana posła Aleksandra Miszalskiego w wyborach na prezydenta Krakowa to także sukces radnego Dominika Jaśkowca. Rozpoczynając rządy pod Wawelem Aleksander Miszalski zrezygnuje z mandatu poselskiego. Obejmie go były przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec. Z kolei jego mandat radnego przejmie Bartłomiej Kocurek.

- reklama -

Wyniki wyborów prezydenta Krakowa niosą za sobą także roszady w Sejmie i Radzie Miasta Krakowa. Wszystko dlatego, że Aleksander Miszalski musi teraz zrezygnować z mandatu poselskiego. Jego miejsce zajmie automatycznie zajmie osoba z najlepszym wynikiem z krakowskiej listy Koalicji Obywatelskiej, która jesienią ubiegłego roku w wyborach parlamentarnych do Sejmu się nie dostała.

- REKLAMA -

Ta osobą jest Dominik Jaśkowiec, wieloletni radny, były przewodniczący Rady Miasta Krakowa. W jesiennych wyborach do Sejmu zdobył 6 093 głosy, to jednak nie wystarczyło do zostania posłem. Miał najlepszy wyników na liście Ko spośród tych, którzy do parlamentu się nie dostali. Ale zaledwie po pół roku ten sam wynik pozwala mu zasiąść w ławach poselskich.

- Advertisement -

Dominik Jaśkowiec zostając posłem będzie musiał zrezygnować ze zdobytego dwa tygodnie temu mandatu radnego. Na tym skorzysta Bartłomiej Kocurek, bo to on zajmie miejsce w Radzie Miasta Krakowa zwolnione przez byłego przewodniczącego rady. 7 kwietnia na Bartłomieja Kocurka zagłosowało 1 148 krakowian.

W najbliższym czasie może dojść do jeszcze kolejnych roszad w Radzie Miasta Krakowa i Sejmie. Jeśli wiceprezydentem zostanie ponownie Bogusław Kośmider, to i on będzie musiał zrezygnować z mandatu radnego – skorzysta na tym 22-letni Grzegorz Garboliński, który dwa tygodnie temu dostał 629 głosów. Gdyby potwierdziły się spekulacje, że wiceprezydentem będzie też Łukasz Sęk, to jego miejsce w radzie zajmie Edyta Nowak, na którą zagłosowało 1080 osób. Z kolei udany start w wyborach do Parlamentu Europejskiego posła i ministra Bartłomieja Sienkiewicza, jego przeprowadzka do Brukseli spowoduje, że jego miejsce w Sejmie przypadnie Jerzemu Meysztowiczowi, który jesienią zdobył 5 408 głosów.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *