W wyniku wypadków na A4, na wysokości miejscowości Sanisławice i Damienice (Małopolskie), zablokowane są pasy w kierunku Krakowa i Rzeszowa. Ruch odbywa się pasami awaryjnymi, tworzą się tu kilkukilometrowe korki.
„Ciężko powiedzieć, jak długo potrwają utrudnienia” – powiedział PAP dyżurny krakowskiej GDDKiA.
Na A4 na wysokości miejscowości Sanisławice i Damienice doszło do dwóch wypadków w miejscach oddalonych od siebie o kilkaset metrów.
W wypadku na trasie w kierunku Krakowa (węzeł Bochnia-Targowisko) uczestniczyło pięć samochodów. Nie ma na razie informacji o rannych. Zator liczy tu 7 km.
Na trasie w przeciwnym kierunku (węzeł Targowisko-Bochnia) uczestniczyły cztery samochody. Również nie ma informacji o poszkodowanych. Korek ma tu 5 km.
Dodatkowo utrudnienia tworzą się na wysokości miejscowości Kłaj w stronę Tarnowa – z powodu pożaru samochodu. Auto spłonęło doszczętnie. Nie ma ofiar. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że przyczyną pożaru była awaria spowodowana przegrzaniem samochodu.
(PAP)
