Ekstraklasa nie dla Wisły Kraków! Puszcza Niepołomice ciągle o nią walczy

Grzegorz Skowron
Fot. Pixabay

Klęska Wisły Kraków w pierwszym półfinale baraży o Ekstraklasę! Nie pomógł własny stadion i ponad 20 tysięcy kibiców na trybunach. Puszcza Niepołomice okazała się lepsza, a jej piłkarze dwa razy główką trafiali do siatki Białej Gwiazdy. Na kilka minut przed końcem spotkania gospodarze strzelili bramkę kontaktową, ale potem – już w doliczonych czasie – trzeciego i czwartego gola zdobyli goście. Wisła zostaje w 1 Lidze, a Puszcza wciąż walczy o awans do grona najlepszych klubów piłkarskich w naszym kraju.

- reklama -

To Wisła Kraków częściej atakowała, ale ataki Puszczy Niepołomice były skuteczniejsze. Pierwsza bramka dla gości padła pod dośrodkowaniu z akcji, druga – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Oba gole piłkarze Puszczy wbili Wiśle w pierwszych 45 minutach spotkania. W drugiej połowie Wisła jeszcze mocniej atakowała bramkę Puszczy, ale piłka nie wpadała do siatki drużyny z Niepołomic. Do 83. minuty, w końcu padł gol dla Wisły – po odbiciu piłki przez obrońcę Puszczy. Końcówka meczu była pełna dramaturgii, Wisła złapała wiatr w żagle, jeszcze bardziej cisnęła, ale w doliczonym czasie trzecią bramkę zdobyła drużyna z Niepołomic. Tuż przed końcowym gwizdkiem padła czwarta bramka dla gości.. Wisła przegrała z Puszczą 1:4.

- REKLAMA -

Wtorkowa klęska Wisły oznacza koniec marzeń o szybkim powrocie Wiślaków do Ekstrakalasy. Kolejny sezon zasłużona krakowska drużyna będzie rywalizować w 1. Lidze.

- Advertisement -

Za to Puszcza Niepołomice wciąż walczy o Ekstraklasę. W finale spotka się ze zwycięzcą drugiego półfinału baraży, w którym grają Bruk-Bet Termalicza Nieciecza i Stal Rzeszów.

Warto przypomnieć, że w tym sezonie Wisła Kraków trzy razy przegrywała z Puszczą Niepołomice – dwa razy w regularnych rozgrywkach 1 Ligi, trzeci w raz we wtorkowym barażu. Gdyby choć jedno ze spotkań w regularnych rozgrywkach Biała Gwiazda wygrała, zajęłaby drugie miejsce premiowane awansem do Ekstraklasy. Można by stwierdzić, że to Puszcza Niepołomice pogrążyła Wisłę, ale warte podkreślenia jest to, że do 83. minuty meczu barażowego piłkarze Białej Gwiazdy nie oddali ani jednego strzału celnego (raz trafili w słupek). A trzecia bramka dla Puszczy padła z akcji sam na sam z bramkarzem, bo obrońca Wisły się przewrócił. Czwartą piłkarz Puszczy strzelił… leżąc.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *