Ad image

Ekstraklasa piłkarska – trener Cracovii: chcemy się zrehabilitować

Grzegorz Skowron
Jacek Zieliński, trener Cracovii (fot. FB MKS Cracovia SSA)

„Solidnie przepracowaliśmy ten tydzień chcąc zrehabilitować się za wszelką cenę za ostatnią porażkę z Wartą Poznań” – powiedział trener piłkarzy Cracovii Jacek Zieliński przed sobotnim meczem 24. kolejki ekstraklasy z Koroną w Kielcach.

- reklama -

Waga tego spotkania dla obydwu zespołów jest ogromna. „Pasy” zajmują 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Korona jest piętnasta i ma cztery mniej, ale też do rozegrania zaległy mecz z Rakowem Częstochowa. Zwycięzca sobotniego starcia oddali się od strefy spadkowej.

- REKLAMA -

Krakowianie wyruszą do Kielc w nie najlepszych nastrojach. Sprawiła to porażka 0:1 z Wartą Poznań w poprzedniej kolejce.

- Advertisement -

„Jesteśmy po meczu, który nie przyniósł nam wiele entuzjazmu. Solidnie przepracowaliśmy ten tydzień chcąc zrehabilitować się za wszelka cenę. Matematyka pokazuje, że to jest bardzo ważny mecz dla Korony i dla nas, ale teraz już łatwiejszych spotkań nie będzie, każde będzie o coś. Zdajemy sobie sprawę, że jedziemy na ciężki teren. Korona też jest w trudnej sytuacji i potrzebuje punktów jak tlenu. My mamy podobne marzenia. Chcemy wygrać i podskoczyć w górę tabeli” – zapewnił Zieliński.

Szkoleniowiec „Pasów” ze spokojem ocenia jednak sytuację w lidze oraz w zespole.

„Tak jak po pierwszym zwycięstwie 6:0 z Radomiakiem nie fruwałem w chmurach, bo zdawałem sobie sprawę z okoliczności (rywale otrzymali dwie czerwone kartki – przyp. PAP), tak po porażce z Wartą nie ma szukania +kozłów ofiarnych+. Ten mecz nam się po prostu przytrafił, mimo że uczulaliśmy się na to i chcieliśmy uniknąć takiego scenariusza. Poczekajmy jeszcze z ocenianiem tej Cracovii. Czekają nas teraz mecze z dołem i górą tabeli. Mam nadzieję, że złapiemy stabilizację, bo widać że nasza gra wygląda coraz lepiej, brakuje nam jednak czegoś w fazie finalizacji. Jeśli to dołożymy, a usilnie nad tym pracujemy, to myślę, że będzie dobrze” – stwierdził.

Przeciwko Koronie trener Zieliński, oprócz przechodzących rehabilitację zawodników takich jak: Jakub Jugas, Kacper Śmiglewski, David Jablonsky i Mathias Hebo-Rasmussen nie będzie mógł skorzystać z pauzujących za kartki Janiego Atanasova i Pawła Jaroszyńskiego.

Tego drugiego najprawdopodobniej zastąpi David Kristjan Olafsson. Islandczyk w poprzednim tygodniu został pozyskany przez Cracovię ze szwedzkiego Kalmar FF i byłby to dla niego debiut w nowym zespole.

„Mamy teraz na tyle szeroką kadrę, że nie musimy na nowo układać puzzli i przesuwać zawodników z pozycji na pozycję. Po prostu za pomocnika wejdzie pomocnik, a za wahadłowego – wahadłowy” – wyjaśnił Zieliński, dodając że nie ma obaw przed debiutem Olafssona.

„Nie mieliśmy dużo czasu, aby wprowadzać go do drużyny. Po to przyszedł, aby nam pomóc. Jest cały czas w treningu i gotowy do gry. Ma za sobą rozegrany już jeden mecz o stawkę w Pucharze Szwecji. Jest doświadczonym zawodnikiem i mam nadzieję, że da sobie radę” – podkreślił szkoleniowiec.

Sobotni mecz w rozpocznie się w Kielcach o godz. 15.00. W poprzednim spotkaniu tych drużyn w Krakowie padł bezbramkowy remis.

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *