Koleje Małopolskie szykują się do kolejnych zakupów taboru. Jednak tym razem chodzi o pociągi już używane. Składy zostaną odkupione przez Małopolskę od samorządu województwa zachodniopomorskiego. Na małopolskie tory trafi 6 używanych pociągów.
Powody nietypowego zakupu wyjaśniał w porannej rozmowie Radia Kraków marszałek województwa małopolskiego Łuksza Smółka. – Przed nami szczyt przeglądów w latach 2025-2026. Część pociągów będzie w serwisie. Nie możemy się zastanawiać, co będzie wtedy. To przygotowanie się, żeby w Małopolsce nie zabrakło pociągów. To 6 pociągów używanych po przeglądach, żeby one były dla pasażerów bezpieczne. Małopolscy kolejarze mówią, że tak będzie – mówił Łukasz Smółka. Marszałek poinformował, że województwo małopolskie z Kolejami Małopolskimi zdecydowało się na zakup pojazdów z województwa zachodniopomorskiego. – To bezpieczne, wygodne pociągi z możliwością przewozu rowerów – zapewniał.
Nabycie używanych pociągów to doraźne rozwiązanie. Samorząd województwa małopolskiego szykuje się do zakupu nowych składów za unijne dotacje – m.in. z Krajowego Planu Odbudowy oraz programu Feniks. – Małopolska stawia na tabor. Widzimy przyrost pasażerów. W 2014 roku na małopolskich torach zostało przewiezionych 7 milionów pasażerów. W 2023 było ich ponad 20 milionów. 2024 rok wskazuje, że będzie około 21 milionów. Przyrost podróżnych na kolei jest bardzo duży – tak marszałek Smółka tłumaczyć w Radiu Kraków konieczność dużych zakupów taboru dla Kolei Małopolskich.
(AI GEG)