Śląscy komandosi otrzymali nowy, wysokiej klasy, opancerzony pojazd do zadań specjalnych.
TUR jest odporny na najechanie na minę przeciwpiechotną, poradzi sobie z różnymi gazami bojowymi i pyłem radioaktywnym. Pod maską znajduje się prawie 7-litrowy silnik MAN-a, który generuje moc 326 KM. (x-news)