W Myślenicach piorun uderzył w maszt PSP, powodując problemy z łącznością, a w Czułowie (pow. krakowski) uszkodził dach domu. Od północy do południa w sobotę straż pożarna w Małopolsce interweniowała 112 razy w związku z intensywnymi opadami i burzami, które przeszły nad regionem.
Najwięcej razy do akcji strażacy wyjeżdżali w powiecie tarnowskim (43), krakowskim (20) i nowosądeckim (19). W pozostałych powiatach zdarzały się pojedyncze interwencje. Jak poinformował PAP oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie, w tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał.
Najczęstszym problemem były podtopione piwnice oraz połamane drzewa zalegające na drogach. W Czułowie (pow. krakowski) piorun uszkodził poszycie dachu, a w Myślenicach – maszt na budynku Państwowej Straży Pożarnej. „Jednostka z Myślenic miała chwilowe problemy z łącznością, udało się to naprawić” – poinformował dyżurny PSP.
Dla całej Małopolski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę rano ostrzeżenie 2. stopnia przed silnym deszczem z burzami, którym może towarzyszyć wiatr w porywach do 70 km/h i miejscami grad.
Obecnie ostrzeżenie przed burzami z gradem obowiązuje w powiecie dąbrowskim, tarnowskim, gorlickim, nowosądeckim oraz w Tarnowie i Nowym Sączu – do godz. 16. IMGW ostrzega również przed gwałtownym wzrostem stanów wody i wezbraniem wód z przekroczeniem stanów ostrzegawczych.
(PAP)