Szymon Marciniak, który wbrew przewidywaniom nie będzie sędziował finału piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech, podziękował kibicom za wsparcie. „Kończymy ten turniej z głową podniesioną do góry, klata wypięta do przodu” – dodał w nagraniu na Instagramie.
„Cześć, prosto z bazy we Frankfurcie kończymy ten turniej z głową podniesioną do góry, klata wypięta do przodu. Dziękuję wszystkim kibicom za trzymanie kciuków, za pozdrowienia, za miłe komentarze. W turnieju jest, jak jest. Zawsze jeden zespół może sędziować w turniejowym finale. Tym razem to nie my, ale trzymamy kciuki za naszych kolegów. Lecimy dalej. Widzimy się na zielonych boiskach. Pozdrawiam was serdecznie, Szymon Marciniak” – przekazał polski arbiter, który w przeszłości prowadził już. m.in. finał mistrzostw świata i decydujący mecz Ligi Mistrzów.
W czwartek UEFA poinformowała, że niedzielny finał Hiszpania – Anglia poprowadzi Francuz Francois Letexier, a Marciniak będzie sędzią technicznym.
Marciniak prowadził dwa mecze Euro 2024 w Niemczech – Belgii z Rumunią w fazie grupowej oraz Szwajcarii z broniącymi tytułu Włochami w 1/8 finału. Oba zakończyły się wynikami 2:0.
(PAP)