Wprawdzie rozgrywki PGNiG Superligi mamy już za sobą (nikt nie spada z ligi) , ale przed nami – jeśli „koronawirus” pozwoli – nowy sezon. Już bez Marcina Markuszewskiego na ławce trenerskiej.
W nadesłanym dziś w redakcji komunikacie czytamy:
Marcin Markuszewski, dotychczasowy trener Grupy Azoty Tarnów, nie poprowadzi tarnowskich szczypiornistów w sezonie 2020/21. Decyzją władz klubu jego kontrakt nie został przedłużony. 37-letni szkoleniowiec objął obowiązki pierwszego trenera tarnowskiej „siódemki” 1 lipca ubiegłego roku. W tym czasie poprowadził ją w 24 meczach PGNiG Superligi i dwóch meczach PGNiG Pucharu Polski, w których odniósł 5 zwycięstw (w tym raz po rzutach karnych) oraz 21 porażek (w tym dwie po rzutach karnych).
– Bardzo dziękujemy Marcinowi Markuszewskiemu za profesjonalną postawę i wykonaną pracę na rzecz naszego klubu w sezonie 2019/20. – mówi Krzysztof Mogielnicki, Dyrektor Sportowy Grupy Azoty Tarnów.
Władze klubu podkreślają bardzo dobrą współpracę na linii trener-drużyna.
– Dzięki Marcinowi wielu zawodników pokazało się z dobrej strony na parkiecie PGNiG Superligi i jest gotowych do dalszej pracy. Trener wzmacniał potencjał naszych szczypiornistów, co miało wpływ na zwiększenie ich efektywności. Warto również wskazać, że Marcin utrzymywał właściwą kulturę pracy w zespole, opartą na wzajemnym szacunku i zaufaniu. W obecnej sytuacji epidemicznej i niedokończonego sezonu, była to dla Zarządu trudna decyzja. – dodaje Dyrektor Mogielnicki.
Dziękujemy za pracę na rzecz Grupy Azoty Tarnów i życzymy powodzenia w dalszej karierze!
Od redakcji:
Naszym zdaniem prowadzenie w meczach PGNiG Superligi drużyny Grupy Azoty Tarnów przerosło Marcina Markuszewskiego. Dziękujemy i czekamy na nowego trenera piłkarzy ręcznych.
Źródło: Grupa Azoty