W 17 małopolskich gminach powstaną w tym roku tężnie solankowe. Zarząd Województwa rozdzielił 3 miliony złotych na wsparcie inwestycji w ramach zadania „„Małopolskie tężnie solankowe”.
– Tężnie to miejsce międzypokoleniowych spotkań, wokół nich gromadzą się ludzie, którzy mają czas, aby odpocząć, porozmawiać i ze sobą pobyć – mówi Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego. Dotacje na nowe tężnie dostaną m.in.: Kraków, Zabierzów, Wieliczka, Gdów, Myślenice, Szczawnica.
Wsparcie otrzymały gminy:
- Czorsztyn,
- Gdów,
- Iwanowice,
- Miasto Jordanów,
- Miasto Kraków,
- Krzeszowice,
- Mucharz,
- Myślenice,
- Olkusz,
- Raciechowice,
- Spytkowice,
- Sucha Beskidzka,
- Szczawnica,
- Trzciana,
- Wieliczka,
- Zabierzów,
- Zator.
W ubiegłym roku 3 mln zł na „Małopolskie tężnie solankowe rozdzielono między 13 gmin.
Tężnie to drewniane budowle pokryte gałązkami tarniny. Pierwotnie służyły do zagęszczania solanki w trakcie produkcji soli konsumpcyjnej i leczniczej. Dzięki temu odkryto ich walory lecznicze – powietrze wokół nich nasycone jest aerozolem z solanki, która obciekając po elementach budowli, ulega naturalnemu odparowaniu.
Powietrze bogate w mikroelementy zaczęto stosować w różnego rodzaju kuracjach. Mikroklimat wytwarzany przez tężnie jest więc zbliżony do tego, którego zażywamy podczas nadmorskich podróży. Jak przekonują krakowscy urzędnicy, godzinny spacer przy tężni solankowej to dawka jodu, która odpowiada trzem dniom spędzonym nad morzem. Kuracja szczególnie wskazana jest dla osób w czasie rekonwalescencji po ciężkiej chorobie, dla palaczy, osób pracujących w zapylonej przestrzeni i wysokiej temperaturze. Pozytywny wpływ odczują również osoby na co dzień pracujące głosem.
(AI GEG)
a Oświęcim??
pojebało?
po co za miliony stawiać jakieś szopki w krzakach? komu to potrzebne i do czego?
Poczytaj czemu służą solanki i nie pisz bzdur.