Zwierzyniecka być może w terminie, na Kościuszki półroczny poślizg

Grzegorz Skowron
Fot. Agencja Informacyjna GEG

To nie są dobre informacje dla kierowców, pasażerów komunikacji miejskiej oraz mieszkańców okolic ulic Zwierzynieckiej i Kościuszki. Przebudowa tych ulic ma półroczny poślizg. O tyle może się przedłuży remont ulicy Kościuszki. Wykonawca deklaruje, że Zwierzyniecka zostanie otwarta w terminie, czyli z końcem sierpnia. Ale od 22 czerwca na skrzyżowaniu Alei Trzech Wieszczów , Kościuszki i Zwierzynieckiej będą dodatkowe utrudnienia.

- reklama -
kracik konferencja geg
Fot. Agencja Informacyjna GEG

O opóźnieniach na przebudowie ulic Zwierzynieckiej i Kościuszki poinformowali w poniedziałek wiceprezydenci Stanisław Kracik i Stanisław mazur oraz Wiesław Nowak, prezes firmy ZUE, wykonawcy inwestycji. Jak tłumaczył Stanisław Kracik, opóźnienia to efekt przede wszystkim słabego przygotowania do remontu. Jako przykład podał choćby most na Rudawie, który wymaga rozebrania, choć dokumentacja tego nie przewidywała. Wiesław Nowak z kolei podał informację, że ok. rynny z ok. 100 posesji nie były podłączone do kanalizacji opadowe. – każde takie podłączenie to jedna dniówka – zaznaczył.

- REKLAMA -
jubilat zwierzyniecka geg

Zgodnie z przekazanymi deklaracjami, ulica Zwierzyniecka wraz ze skrętem w Aleje Trzech Wieszczów może zostać oddana do użytku z końcem sierpnia. Od 22 czerwca kierowców czekają jednak dodatkowe utrudnienia na tym skrzyżowaniu, bo konieczna jest wymiana torowiska na drugiej jego połówce. Aleje znowu zostaną zawężone tylko do jednego pasa ruchu. Takie kłopoty potrwają do końca wakacji.

- Advertisement -
kosciuszki czerwiec 2024 1

Kłopoty na Kościuszki raczej nie skończą się w tym roku. Poślizg to pół roku, choć Stanisław Kracik zaznaczył, że może to być 4,5 miesiąca. – Każdy tydzień ma znaczenia dla mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców – podkreślił wiceprezydent.

Tramwaje na Salwator mogą wrócić dopiero w przyszłym roku, choć padły deklaracje, że możliwy jest jeszcze ten rok.

Przyczyny opóźnień inwestycji

Po pierwsze, okazało się, że wzdłuż mostu na Rudawie na długości ok. 88 metrów, konieczny jest demontaż odcinka wodociągu o średnicy 800 mm i jego chwilowe zastąpienie tymczasowym baypassem. Bez tej pracy zabrakłoby wody w kranach Zwierzyńca, Starego Miasta i części Krowodrzy, a na to nie można było pozwolić.

Po drugie, koniecznym stało się wybudowanie zupełnie nowego fragmentu sieci ciepłowniczej o długości 265 metrów, w tym 122 metry w technologii kabla ciepłowniczego preizolowanego.

Już po rozkopaniu, zarówno ulicy Kościuszki, jak i ulicy Zwierzynieckiej odkryto, że wiele kamienic nie jest podpiętych do kanalizacji deszczowej. Woda z rynien wpadała wprost w ziemię. Łącznie wymienione zostaną 94 sztuki przykanalików istniejących rur spustowych rynien.

W trakcie prac natrafiono na setki metrów niezinwentaryzowanych kabli i przewodów teletechnicznych, każdy trzeba było zinwentaryzować i nanieść na mapy.

Podczas robót ziemnych odkryto także liczne kolidujące z projektowanymi elementami relikty wymagające szczegółowej inwentaryzacji oraz decyzji Miejskiego bądź Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, w postaci murów betonowo-kamiennych lub ceglano-kamiennych w rejonie: skrzyżowania ulicy Kościuszki z ulica Kasztelańską i ulicą Senatorską, skrzyżowania Alej Trzech Wieszczów z ulicą Zwierzyniecką, skrzyżowania ulicy Zwierzynieckiej i ulicy Retoryka, Skweru Jerzego Turaszwiliego (przedłużenie ulicy Tarłowskiej), ulicy Kościuszki 71 i 73, skrzyżowania ulic św. Bronisławy, Królowej Jadwigi, Kościuszki i Księcia Józefa. Z kolei na samej pętli Salwator była to stara nawierzchnia drogowa i torowa.

(AI GEG)

Udostępnij ten artykuł
Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *