Szykuje się kolejna zmiana w sposobie zarządzania miejskim stadionem przy ul. Reymonta. Być może miasto obniży czynsz, który Wisła Kraków płaci za możliwość rozgrywania spotkań. – Chcę pomóc Wiśle – deklaruje prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
O przyszłość stadionu miejskiego i zasady jego wynajmu Wiśle prezydent Miszalski pytany był w porannej rozmowie Radia Kraków. Prowadzący rozmowę przypomniał, że w kampanii wyborczej padały deklaracje o obniżce kwoty za wynajem, a przy mniejszej liczbie kibiców na trybunach niż 20 tysięcy klub musi dopłacać do wynajmu.
– Chcę pomóc Wiśle. Deklarowałem to. W innych miastach wspiera się sport zawodowy dużo bardziej niż w Krakowie. Wiele klubów ma wielkie dotacje. U nas się tego nie robiło. Rozumiem to. Jednak drużyny z Ekstraklasy i 1 Ligi to promocja miasta i zachęcenie młodych do trenowania. Nie ma to tylko waloru zawodowego. To budowanie idoli. Chcę pomóc Wiśle – stwierdził prezydent Aleksander Miszalski.
Prezydent Krakowa przyznał, że rozmawiał już z prezesem Wisły Jarosławem Królewskim, ale zaznaczył, że nie będzie natychmiastowej decyzji o obniżce czynszu. Podkreślił, że raczej miasto pójdzie w kierunku komercjalizacji stadionu. – Można skomercjalizować stadion. Można rozmawiać na temat operatora stadionu. W Zarządzie Infrastruktury Sportowej to nie działało. Może trzeba to zmienić w strukturach miejskich, może Wisła? Jestem otwarty na pomysły – powiedział Aleksander Miszalski.
Cała rozmowa z prezydentem Krakowa, dotycząca także finansów miasta i działań prezydenta w ciągu pierwszych 100 dni urzędowania – Gość Radia Kraków Aleksander Miszalski o początku swoich rządów, stadionie Wisły, Tour de Pologne, audycie w Urzędzie Miasta i bonie na kulturę (radiokrakow.pl).
(AI GEG)
