Przedsiębiorcy domagający się całkowitego odmrożenia gospodarki i większej pomocy rządowej zebrali się w sobotnie (16.05) popołudnie na placu Zamkowym w Warszawie. Chcieli przejść przed Sejm, ale uniemożliwiła im to policja. Doszło do przepychanek, policjanci użyli gazu, zatrzymali część uczestników. Inni przedostali się przez kordon i ruszyli w stronę siedziby Prawa i Sprawiedliwości przy Nowogrodzkiej.
Wśród zatrzymanych jest senator Koalicji Obywatelskiej Jacek Bury.
„Niestety mamy do czynienia z przypadkami agresji wobec policjantów. W związku z czynną napaścią na funkcjonariuszy użyto środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej i gazu” – chwilę przed godziną 17 poinformowała Komenda Stołeczna Policji na Twitterze.
O nielegalności wydarzenia informuje policja powołując się na „obowiązujący generalny zakaz organizowania zgromadzeń, o którym mowa w art. 3 ustawy prawo o zgromadzeniach wynikający z Rozporządzenia Rady Ministrów”.