Lina kolejowa Kraków – Myślenice wciąż w fazie przygotowań

Grzegorz Skowron
Fot. materiały PKP PLK na konsultacje

Najwcześniej w 2028 roku może rozpocząć się budowa nowej linii kolejowej Kraków – Myślenice. I tylko w przypadku, gdy znajdą się pieniądze na tak dużą i ważną inwestycję, która wciąż jest w fazie przygotowań. W poniedziałek na jej temat będą mogli się wypowiedzieć mieszkańcy Krakowa.

- reklama -

To jedno z wielu spotkań konsultacyjnych. Odbędzie się ono w poniedziałek, 21 października 2024 roku, o godz. 17.00 w Szkole Podstawowej nr 43 przy ul. Myślenickiej 112. Celem organizowanego przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA spotkania będzie zebranie  uwag, wniosków i propozycji mieszkanek i mieszkańców Krakowa, dotyczących wspomnianego zamierzenia inwestycyjnego” – podkreślają organizatorzy konsultacji społecznych.

- REKLAMA -

Według harmonogramu przygotowań do budowy linii kolejowej Kraków – Myślenice, jeszcze w tym roku powinna być gotowa koncepcja programowo – przestrzenna. To dokument, który określi przybliżony przebieg trasy kolejowej oraz potrzebnych przystanków. Rok 2026 ma przynieść decyzję środowiskową i zatwierdzenie ostatecznego przebiegu linii kolejowej. Rok 2027 to czas na zatwierdzenie szczegółowych projektów budowlanych i wykonawczych oraz uzyskanie pozwolenia na budowę. Wtedy musi być już wiadomo, gdzie znajdą się pieniądze na sfinansowanie budowy, która mogłaby się rozpocząć w roku 2028.

- Advertisement -

Podróż pociągiem z Krakowa do Myślenic (i w odwrotnym kierunku) ma trwać 43 minuty. składy mają rozwijać prędkość do 120 km/h. Nowa trasa kolejowa wyjdzie z istniejącego przystanku w Swoszowicach, który będzie wymagał przebudowy. Dalej – do nowej stacji Konary Południe linia będzie jednotorowa. Na odcinku Konary Południe – Krzyszkowice Południe powstaną dwa tory, a na ostatnim fragmencie – do Myślenic – znowu będzie jeden tor. Linia kolejowa Kraków – Myślenice będzie przeznaczona tylko do ruchu pasażerskiego, nie będą nia jeździć pociągi towarowe.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *