W ciągu 14 lat mieszkanka Mikołowa, przywłaszczyła sobie ponad milion złotych z Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej Centrum Usług Wspólnych w Mikołowie. Podrobiła także kilka podpisów na firmowych dokumentach. Grozi jej do 10 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się we wrześniu 2019 roku.
Podejrzana działała od końca maja 2005 roku do lipca 2019 roku. Mając odpowiednie pełnomocnictwo przywłaszczyła sobie 1 370 000 złotych. 61-latka przelewała środki na własne konto. Oszukała w ten sposób ponad 500 osób: pracowników obsługi, administracji oraz nauczycieli mikołowskich szkół i przedszkoli. Kobieta podrabiała również podpisy członków komisji rewizyjnej – organu kontrolującego działalność finansową zarządu kasy.
61-latka usłyszała prokuratorskie zarzuty i przyznała się do winy. Jak wyjaśniła, pobrane z kasy pieniądze przeznaczyła na swoje bieżące wydatki.
Akt oskarżenia przeciwko kobiecie trafił już do Sądu Okręgowego w Katowicach.
BP