Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Nie żyje 9-letnie dziecko

Grzegorz Skowron
Fot. małopolska policja

Nie żyje 9-latek, który został ranny w niedzielnym wypadku na A4 w Biadolonach Radłowskich (Małopolskie). Dziecko – według wstępnych ustaleń policji – prawdopodobnie było zapięte pasami, ale zostały one rozerwane w wyniku uderzenia samochodu w bariery.

- reklama -

W niedzielę, 21 maja 2023 roku, w południe w Biadolinach Radłowskich, na jezdni w kierunku Tarnowa, za węzłem Brzesko zderzyły się dwa samochody osobowe. Wstępne policyjne ustalenia wskazują, że kierowca mercedesa, którym podróżowali rodzice z dwójką dzieci, wyprzedzał volkswagena, prowadzonego przez obywatelkę Ukrainy. Pojazdy zderzyły się, następnie mercedes uderzył w bariery.

- REKLAMA -

Rodzice z 6-latkiem zostali zabrani karetką do szpitala, zaś 9-latka zabrał śmigłowiec LPR. – Niestety nie udało się uratować 9-letniego chłopca – powiedział w poniedziałek Polskiej Agencji Prasowej oficer prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek. Według policjantów 9-latek prawdopodobnie miał zapięte pasy, ale zostały one rozerwane w wyniku uderzenia auta w bariery.

- Advertisement -

Z informacji policji wynika, że matce i 6-latkowi nie stało się nic poważnego, ojciec wyszedł ze szpitala zaraz po badaniach. Po wypadku cała trójka miała wyjść o własnych siłach z samochodu.

– Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia są wyjaśniane. Czy mercedes za szybko wyprzedzał? Czy kierująca volkswagenem zjechała na drugi pas? Mamy rozbieżne informacje – powiedział Paweł Klimek. W komunikacie małopolskiej policji jest nieco więcej szczegółów. „Będący na miejscu policjanci zbierali ślady oraz ustalali osoby, które mogą wnieść istotne informacje w sprawie. Ustalenia mundurowych wskazują na to, że kierowca mercedesa wykonywał manewr wyprzedzania volkswagena, którego kierowcą była obywatelka Ukrainy. Nie zostało jeszcze wyjaśnione, dlaczego doszło do kontaktu tych pojazdów. Obaj kierowcy byli trzeźwi, a przed śledczymi teraz zadanie ustalenia wszystkich okoliczności, by poznać przyczyny tej tragedii drogowej” – podaje małopolska policja.

Po wypadku autostrada do Rzeszowa była całkowicie zablokowana przez ok. cztery godziny. Ruch do Krakowa odbywał się jednym pasem.

(PAP) (AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *