Dobiega końca remont tarnowskiego Rynku. Restauratorzy ustawili już na płycie kawiarniane stoliki. W tym roku miasto nie będzie pobierało czynszu za dzierżawę powierzchni.
Nowa płyta Rynku kompozycyjnie i kolorystycznie przypomina poprzednią, co wynika z konieczności utrzymania jego zabytkowego wyglądu.
– Zasadniczą część nawierzchni pokrywają szare granitowe płyty, przeplecione czerwonymi pasami – mówi Artur Michałek, dyr. ZDiK w Tarnowie. – Ciągi pieszo- jezdne biegnące naokoło placu wykonano z szarej kostki granitowej, wokół ratusza położono zabytkowe kocie łby.
Izolacja fundamentów i piwnic kilku kamienic na południowej pierzei rynku odrobinę się przeciąga w czasie.
– Spowodowane jest to odkryciem przy kamienicy Rynek 11 nieudokumentowanej wcześniej i nieznanej dotychczas piwnicy – mówi wiceprezydent Tadeusz Kwiatkowski. – Trwają uzgodnienia z konserwatorem zabytków, staramy się, aby przebiegały jak najszybciej. Wszystko wskazuje na to, o ile nie będzie jakiegoś załamania pogody, że w czerwcu zakończą się wszystkie prace.
Fot. Paweł Topolski