Uczestnicy Marszu dla Życia skrytykowali małopolską kurator oświaty

Grzegorz Skowron
Fot. FB Marsz Dla Życia i Rodziny w Krakowie

Uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny, który w niedzielę przeszedł ulicami Krakowa, nie tylko potępili aborcję, ale i skrytykowali obecną małopolską kurator oświaty Gabrielę Olszowską, która w mediach społecznościowych paski na świadectwach nazwała „spuścizną po ZSRR”.

- reklama -

W marszu, według szacunków policji, wzięło udział ok. 2 tys. osób. Wydarzenie rozpoczęło się w strugach deszczu na placu Matejki. Stamtąd trasa manifestacji wiodła przez Rynek Główny na Kazimierz.

- REKLAMA -

Wśród uczestników wydarzenia – przedstawicieli organizacji pro life i katolickich, ale i rodzin z dziećmi – była m.in. obecna radna województwa i była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.

- Advertisement -

Demonstranci krytycznie odnieśli się do poglądów obecnej małopolskiej kurator oświaty Gabrieli Olszowskiej.

„Małopolska kurator podważa zasadność wystawiania ocen oraz świadectw z paskami i na profilu (na Facebooku-PAP) pani kurator można przeczytać, że można oceniać przez docenianie, np. przez zaproszenie ucznia na lody” – mówiła przez megafon Grażyna Lubszczyk ze stowarzyszenia Nauczyciele Dla Wolności i ruchu Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Powołując się na opinię zaprzyjaźnionego psychologa zaznaczyła, że dzieci potrzebują uznania, sukcesu i rywalizacji, a rezygnacja z oceny odbiera im radość z osiągnięcia sukcesu.

„My chcemy takiej szkoły, która nie tylko ma wysoki poziom kształcenia, ale kształtuje u uczniów również takie cechy jak wytrwałość, pracowitość, systematyczność i uczciwość” – zaznaczyła Lubszczyk.

Małopolska kurator we wtorek opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdziła, że szkoła to nie zawody sportowe i nie zakład pracy, ale miejsce, gdzie „rolą nauczyciela jest rozpoznawać postęp w realizacji wymagań edukacyjnych” i gdzie „można też ograniczać uczenie się za coś – za nagrodę i dla nagrody”.

„Jestem za szkolnym ocenianiem. Pod warunkiem, iż wiemy, co to jest ta ocena. To nie stopień. Wystawianiu / stawianiu tylko stopni jestem przeciwna. To potężne narzędzie. Niektórzy zrozumieli, że to, iż nie przekonują mnie o niczym paski na świadectwie (spuścizna po ZSRR), to odrzucam ocenianie. Nie, nie odrzucam” – poinformowała Olszowska.

Jej zdaniem elementem nowoczesnej oceny jest docenianie. „Chce ktoś docenić człowieka za osiągnięcia w szkole, niech weźmie go na lody, niech pochwali” – napisała.

Marsze dla Życia i Rodziny odbywają się w niedzielę w 16 miastach.

(PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *