Od północy 22 grudnia obowiązuje zakaz lądowania w Polsce samolotów z lotnisk położonych m.in. na terytorium Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Został wprowadzony przez polskie władze po wykryciu na Wyspach nowej mutacji wirusa SARS-CoV-2. Nowe rozporządzenie wydłuża obowiązywanie „starego” , dotyczącego zakazu lotów z 7 grudnia 2020 roku do 6 stycznia 2021 roku.
Nowe zakazy niekorzystnie wpłyną na statystyki lotów, które i tak od wielu miesięcy wyglądają fatalnie.
Listopad 2020 roku był piątym pełnym miesiącem obsługi ruchu pasażerskiego w Katowice Airport, od momentu wznowienia ruchu lotniczego w Polsce, a po zakończeniu administracyjnego zakazu lotów pasażerskich, który trwał 108 dni. W listopadzie ogółem obsłużono w Pyrzowicach 24,7 tys. podróżnych, czyli o 265 tys. mniej (-91,5%) niż w tym samym okresie 2019 roku. Z lotów regularnych skorzystało 13,7 tys. pasażerów, tj. o 219,6 tys. mniej (-94,1%) w porównaniu z listopadem w zeszłym roku. W ramach połączeń czarterowych przewieziono 10,5 tys. osób, czyli o 36,5 tys. mniej (-77,7%) niż w tym samym czasie w 2019 roku. W listopadzie bieżącego roku odnotowano w Pyrzowicach 1 258 operacji startów i lądowań, czyli o 1 601 mniej (-56%) niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Od początku stycznia do końca listopada 2020 roku z siatki połączeń regularnych i czarterowych Katowice Airport skorzystało 1,4 mln pasażerów, tj. o 3,16 mln mniej (-69,3%) niż w 2019 roku. W trakcie jedenastu miesięcy br. obsłużono 20,7 tys. operacji startów i lądowań, czyli o 18,1 tys. mniej (-46,6%) niż w zeszłym roku.
– Branża lotnicza od dziewięciu miesięcy musi funkcjonować w warunkach wysokiej niepewności. W listopadzie br., ponownie w tym roku, mieliśmy do czynienie z gwałtownym załamaniem przewozów lotniczych w całej Europie, które spowodowane było obostrzeniami wprowadzanymi przez poszczególne państwa w związku z drugą falą koronawirusa – mówi Artur Tomasik, prezes Zarządu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA, firmy zarządzającej Katowice Airport. W grudniu linie lotnicze planowały częściową odbudowę siatek połączeń, by obsłużyć wzmożony ruch w okresie świąteczno-noworocznym. Proces ten się rozpoczął, ale został przerwany ze względu na wykrycie w Wielkiej Brytanii nowego szczepu koronawirusa. W konsekwencji większość europejskich państw, w tym Polska, wprowadziło zakaz realizacji rejsów pasażerskich ze Zjednoczonego Królestwa. W przypadku naszego kraju obowiązuje on od 22 grudnia, na razie do 6 stycznia 2021 roku włącznie. W tym czasie linie lotnicze miały zaplanowane 96 rejsów na kierunkach brytyjskich z i do Pyrzowic, oferując na nich ponad 17,5 tysiąca foteli. Początek 2021 roku będzie nadal trudny dla branży lotniczej. Nie wiemy, jak długo będzie utrzymywany zakaz lotów z jednego z kluczowych rynków, czyli Wielkiej Brytanii. Kolejnym elementem, który negatywnie wpłynie na wynik lotniska w styczniu br. będzie obowiązkowa dziesięciodniowa kwarantanna po przylocie do Polski, która obowiązywać będzie od 28 grudnia bieżącego roku do 17 stycznia 2021 roku – dodaje Tomasik.
Katowice Airport należy do grona największych lotnisk regionalnych w Polsce. W 2019 roku z jego siatki połączeń skorzystało rekordowe 4,84 mln podróżnych. Lotnisko jest krajowym liderem w segmencie przewozów czarterowych i regionalnym w przewozach cargo. GTL SA przed pandemią koronawirusa prognozowało, że w 2020 roku linie lotnicze przewiozą z i do Pyrzowic rekordowe 5,5 mln pasażerów. Wywołany pandemią koronawirusa bezprecedensowy kryzys branży lotniczej wymusił konieczność weryfikacji prognoz ruchu. Obecnie GTL SA spodziewa się, że w 2020 roku z siatki połączeń Katowice Airport skorzysta o około 70% mniej podróżnych niż w 2019 roku. (BP)