Nie tak miał wyglądać wynik końcowy dla licznie gromadzonej publiczności przy ul. Reymonta 20 w Krakowie. Wisła Kraków, mimo że większość meczu grała w osłabieniu to była o krok od zwycięstwa w starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zadecydowały ostatnie minuty.
Pod wodzą nowego trenera Radosława Sobolewskiego Wisła Kraków jeszcze nie wygrała ligowego meczu, ale również nie zaznała smaku porażki remisując dwa mecze w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi. Do spotkania z Podbeskidziem Bielsko-Biała przystępowała zmotywowana po awansie w Pucharze Polski i wyeliminowaniu Puszczy Niepołomice.
Starcie w Krakowie lepiej rozpoczęli jednak goście, wychodząc na prowadzenie w 13′ minucie, a na domiar złego już w pierwszej połowie gospodarze zostali osłabieni. Z czerwoną kartką z boiska wyleciał Boris Moltenis. Druga połowa to jednak dwie bramki Luisa Fernandeza. Wisła objęła prowadzenie, ale nie na długo. Goście zdołali wyrównać. Nerwowa końcówka spotkania dała jednak kolejne prowadzenie miejscowym. W 81′ minucie trafił Bartosz Jaroch. Gdy wydawało się, że piłkarze Radosława Sobolewskiego zwyciężą, katem okazał się były gracz Białej Gwiazdy Krzysztof Drzazga. Ten w 91′ wykorzystał dobre dośrodkowanie Jeppe Simonsena i wyrównał stan meczu.
Kibice zobaczyli ciekawe widowisko i sześć bramek. Wisła, która przez większość meczu grała w osłabieniu osiągnęła dobry rezultat, ale dla fanów krakowskiej drużyny to spory niedosyt. Zwycięstwo było o krok.
Wisła Kraków – Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:3
Luis Fernández 50′ (k.), 63′, Bartosz Jaroch 81′ – Kamil Biliński 13′, Joan Román 70′, Krzysztof Drzazga 90+3′
Wisła: Kamil Broda – Bartosz Jaroch, Boris Moltenis, Igor Łasicki, Joseph Colley, Krystian Wachowiak (46′ Dawid Szot) – Kacper Duda (46′ Bartosz Talar), Ivan Jelić Balta (46′ Dor Hugi), Vullnet Basha, Luis Fernández (86′ Michał Żyro) – Ángel Rodado (83′ Momo Cissé).
Podbeskidzie: Matvei Igonen – Jeppe Simonsen, Daniel Mikołajewski (90′ Julio Rodríguez), Mateusz Wypych, Iwajło Markow, Titas Milašius (69′ Maksymilian Sitek) – Michał Janota (68′ Yiğit Emre Çeltik), Marcel Misztal, Jakub Bieroński (68′ Dawid Polkowski), Joan Román – Kamil Biliński (83′ Krzysztof Drzazga).
Żółte kartki: Łasicki, Żyro – Milašius, Markow, Román.
Czerwona kartka: Moltenis (40′).
Sędziował: Karol Arys (Szczecin)
