Makabrycznego odkrycia dokonali policjanci w Woli Szczucińskiej w powiecie dąbrowskim. W ognisku koło domu znaleźli szczątki dwóch dziewczynek w wieku 3 i 5 lat. Najprawdopodobniej to matka tych dzieci przyczyniła się do ich śmierci.
Policjanci pojawili się na posesji w Woli Szczucińskiej nieprzypadkowo – otrzymali wcześniej informację, że mogło tam dojść do tragedii. Na miejscu mundurowi dokonali makabrycznego odkrcyia.
W ognisku, a właściwie w pogorzelisku, znaleźli szczątki dwójki dzieci. To dziewczynki wielu 3 i 5 lat, które mieszkały w tym miejscu w raz z 40-letnią matką. Policja podejrzewa, że to matka przyczyniła się do śmierci własnych córek.
Policja i prokuratura będą wyjaśniać przyczyny tragedii, do której doszło w Woli Szczucińskiej.
„Dzisiaj rano na teren prywatnej posesji w Woli Szczucińskiej weszli policjanci, gdzie ujawnili za budynkiem w pogorzelisku szczątki ludzie – najprawdopodobniej są to szczątki dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat, mieszkanek tej posesji” – poinformowała PAP w piątek oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej asp.szt. Ewelina Fiszbain.
„Od godzin porannych trwają na miejscu czynności z udziałem prokuratora rejonowego i policyjnej grupy dochodzeniowo-śledczej. Będą ustalane przyczyny i okoliczności zgonu dzieci” – przekazała policjantka i dodała, że po zakończeniu tych czynności prokurator zdecyduje o ewentualnym zatrzymaniu kobiety i przedstawieniu jej zarzutów.
(AI GEG) (PAP)