Ekstraklasa siatkarzy – Tarnów kolejnym przystankiem Barkomu Każany Lwów

Grzegorz Skowron
Fot. Pixabay

To już trzeci sezon, w którym ukraiński zespół będzie występował w rozgrywkach ekstraklasy siatkarzy. Lwowski klub wciąż jednak szuka swojego miejsca w Polsce. Kolejnym miastem – po Krakowie i Wieluniu, które stało się bazą Barkomu Każany – jest Tarnów.

- reklama -

Zbliżający się sezon może mieć kluczowe znaczne dla przyszłości w Polsce tego klubu. W tym sezonie spadek, ze względu na zmniejszenie PlusLigi, dotknie aż trzy zespoły. Barkom dwa lata temu finiszował na 13. miejscu, w poprzednim sezonie poprawił się o jedną lokatę. Powtórzenie tych wyników zapewni lwowskiej ekipie utrzymanie, ale obecnie presja będzie znacznie większa.

- REKLAMA -

Obronienie miejsca w Plus Lidze wydaje się jednak zdaniem całkiem realnym. Lwowski zespół prezentuje solidny poziom, a czasem potrafi sprawić niespodziankę w meczach z czołówką. W poprzednim sezonie zdobywał punkty kosztem m.in. Jastrzębskiego Węgla, Asseco Resovii czy Aluronu CMC Warty Zawiercie.

- Advertisement -

Choć latem, jak w przypadku prawie wszystkich drużyn, doszło do kilku zmian kadrowych, to udało się zatrzymać kluczowych zawodników, w tym największą gwiazdę – Wasyla Tupczija. Jest on bez wątpienia czołowym atakującym PlusLigi, przez dwa sezony zdobył ponad tysiąc punktów. Ponadto pozostali rozgrywający Dennis Petrovs, przyjmujący Illa Kowalow oraz libero Jarosław Pampuszko.

Najwięcej zmian dokonano na pozycji środkowych – w porównaniu do przedniego sezonu pozostał tylko Władysław Szczurow, a w miejsce Ilii Dowhija, Bohdana Mazenki i Francuza Moussy Gueye, który skorzystał z oferty Piacenzy, pozyskano Andrija Rogożyna z ukraińskiego Epicentr-Podolany Horodok, Andrija Szweca z AZS Częstochowa i Norwega Runego Fastelanda z francuskiego Tourcoing Lille.

Drużynę wzmocnili także fiński rozgrywający Santeri Valimaa (ostatnio Hurrikaani Loimaa), estoński przyjmujący Mart Tammearu (Tours VB), a także wracający po rocznej przerwie na występy VK Ostrawa – Tymur Cmokało.

Jeszcze przed zakończeniem ubiegłego sezonu rozstano się z argentyńskim przyjmującym Luciano Palonskym, który przeniósł się do japońskiego klubu Nippon Steel Sakai Blazers. Zastąpi go Australijczyk Lorenzo Pope.

Trenerem Barkomu od 2017 roku jest Łotysz Ugis Krastins. Mimo ofert z innych klubów, zdecydował się na dalszą pracę.

Lwowski zespół po raz trzeci będzie miał nową bazę w Polsce. Pierwszy sezon spędził w Krakowie i rozgrywał mecze w hali na Suchych Stawach. Potem przeniósł się do Wielunia, a teraz rozgościł się w Tarnowie, w nowoczesnej hali „Jaskółka”, która może pomieścić ponad cztery tysiące kibiców.

Dla mieszkańców Tarnowa mecze PlusLigi mogą być sporą atrakcją, gdyż to miasto, gdy latem przestały istnieć zawodowe zespoły siatkarek i piłkarzy ręcznych, stało się sportową pustynią.

 
Skład Barkomu Każany Lwów na sezon 2024/25:

rozgrywający: Deniss Petrovs (Łotwa), Santeri Valimaa (Finlandia);

przyjmujący: Tymur Cmokało (Ukraina), Illa Kowalow (Ukraina), Lorenzo Pope (Australia), 
             Mart Tammearu (Estonia);

środkowi: Rune Fasteland (Norwegia), Władysław Szczurow (Ukraina), Andrij Rogożyn (Ukraina), 
          Andrij Szwec (Ukraina);

atakujący: Ołeh Szewczenko (Ukraina), Wasyl Tupczi (Ukraina);

libero: Jarosław Pampuszko (Ukraina);

trener: Ugis Krastins (Łotwa) 

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *