Policyjny radiowozów zatrzymał się na czerwonym świetle. Po chwili siedzący w nim policjanci poczuli, jak w tył ich auta uderza inny samochód. Jego kierowca odjechał z miejsca kolizji, ale policyjny radiowóz go dogonił. Sprawca – 59-letni mieszkaniec Oświęcimia – by pijany.
W piątek (29 grudnia 2023) przed południem policjanci patrolowali rejon oświęcimskiej Starówki. Tuż po godzinie 12 zatrzymali się przed jednym ze skrzyżowań z uwagi na włączone czerwone światło na sygnalizatorze. Po chwili w tył radiowozu uderzył samochód marki Audi.
Policjanci wysiedli z radiowozu, nakazując kierowcy zjazd na pobocze. Niestety mężczyzna zlekceważył polecenie i odjechał. Mundurowi włączając sygnały uprzywilejowania natychmiast pojechali za audi, które zatrzymali na ulicy Jagiełły. Kierujący został obezwładniony.
Okazało się, że jest to 59 – letni mieszkaniec Oświęcimia. Trafił do oświęcimskiej komendy Policji. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,3 promila alkoholu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, natomiast o wiele surowsze konsekwencje mężczyzna poniesie za to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Za to przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
(AI GEG)
