Mistrzostwa Świata w Katarze. Jesteśmy po szalonym i pełnym emocji finale Mundialu. Argentyna po raz trzeci zdobyła złoto i świętuje wielki triumf na katarskiej imprezie. Francja była o krok, ale musi się cieszyć ze srebrnego medalu.
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej po raz pierwszy odbyły się w porze jesienno-zimowej. Wszystko za sprawą wysokich temperatur w Katarze, które w lecie nie pozwalają na grę w piłkę nożną. Zdecydowano więc po raz pierwszy rozegrać turniej w trakcie sezonu ligowego.
Mundial w Katarze zwyciężyła Argentyna. Leo Messi i spółka po inauguracyjnej wpadce z spotkaniu z Arabią Saudyjską wzięli się do gry i pewnie przeszli przez kolejne etapy. W finale dwukrotnie byli bardzo blisko zwycięstwa, ale za każdym razem radość odbierał im Kylian Mbappe, który popisał się hat-trickiem. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 3:3,a do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. W tych lepsi okazali się Argentyńczycy prowadzeni przez najlepszego zawodnika Mundialu – Leo Messiego.
Katarskie Mistrzostwa Świata to było tej swoiste zamknięcie pewnego rozdziału w karierze dziennikarskiej Dariusza Szpakowskiego. Popularny komentator sportowy pierwszy raz komentował Mundial w 1978 roku. Przez kolejne 12 mistrzostw globu był głosem w polskich domach przysparzając Polakom wiele emocji. Mistrzostwa w Katarze były ostatnimi przy jakich pracował Szpakowski. Na antenie pełen wzruszenia podzielił się z widzami kilkoma słowami pożegnania.
– Nie mówię żegnaj, ale do widzenia, do usłyszenia, cześć. Gdzieś co jakiś czas chciałbym jeszcze być z Państwem. Przepraszam za wszelkie pomyłki, potknięcia, przejęzyczenia w czasie tych komentarzy z dwunastu finałów, ale bycie w Państwa domach było zaszczytem, przyjemnością i też wyróżnieniem. Dziś mogę powiedzieć, z finałów mistrzostw świata, pożegnalne „Halo, Warszawa”! – powiedział 71- latek.
Szpakowski nie kończy kariery komentatorskiej i nadal można będzie go usłyszeć podczas na antenie TVP. Mundial w Katarze był swoistym pożegnaniem się z kibicami i przekazaniem pałeczki młodemu pokoleniu dziennikarzy.
W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy i reakcji na decyzję dziennikarza. Kibice są wdzięczni za wiele lat wspólnych emocji i charakterystyczne zwroty jak „okazja”, które zostaną w pamięci fanów na długo.
fot. twitter.com/Transfery Piłkarskie