Monika Horna-Cieślak nowym Rzecznikiem Praw Dziecka

Grzegorz Skowron
Rzecznika praw dziecka Monika Horna-Cieślak (fot. PAP/Leszek Szymański)

Adwokatka i aktywistka Monika Horna-Cieślak została wybrana we wtorek przez Sejm na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Zgodę na powołanie rzecznika musi jeszcze wyrazić Senat.

- reklama -

Kandydaturę Moniki Horny-Cieślak poparło 246 posłów, 195 było przeciw, wstrzymało się trzech. Horna-Cieślak była jedyną kandydatką na urząd RPD. Została zgłoszona przez KO, Lewicę, PSL-TD i Polskę 2050 – TD.

- REKLAMA -

Horna-Cieślak jest adwokatką, aktywistką i działaczką społeczną. Od 19. roku życia zajmuje się ochroną praw dzieci. Udziela pomocy prawnej osobom młodym, doświadczającym przemocy psychicznej, fizycznej oraz seksualnej. W swojej działalności na rzecz dzieci podejmuje szerokie działania m.in. legislacyjne, szkoleniowe, koordynuje projekty edukacyjne.

- Advertisement -

Tworzyła kampanie społeczne, budowała przyjazny wymiar sprawiedliwości, świadczyła indywidualne konsultacje i wsparcie dla klientów Centrum Pomocy Dzieciom w ramach współpracy z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. Jest członkinią Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej, przewodniczącą Sekcji Praw Dziecka oraz członkinią Komisji ds. współpracy z sądami przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Jest także autorką programu HELP Rady Europy.

Horna-Cieślak jest współautorką wielu aktów prawnych dotyczących praw dzieci, w szczególności ustawy o ochronie małoletnich, czyli tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy, oraz ustawy zwiększającej dostęp do psychologa osobom młodym bez zgody opiekuna prawnego, które współtworzyła z młodzieżą.

W poniedziałek, 27 listopada 2023, na posiedzeniu sejmowych komisji Monika Horna-Cieślak odpowiadała na pytania posłów i organizacji pozarządowych. Wśród najważniejszych wyzwań wymieniła m.in. reakcję na kryzys zdrowia psychicznego, przemoc rówieśniczą oraz dyskryminację dzieci i młodzieży.

Jeszcze jako kandydatka na RPD podkreśliła, że tematyką ochrony dzieci zajmuje się od 14. roku życia, kiedy w Polsce toczyła się dyskusja o przemocy w rodzinie. – W wieku 14 lat zapoznałam się z tym tematem, tak, jak myślę, większość polskiej społeczności i poczułam w sobie młodzieńczy bunt. Bunt na to, że osoby dorosłe potrafią krzywdzić dzieci. (…) Ten bunt niosę w sobie cały czas, ponieważ nie zgadzam się na to, by prawa dzieci były naruszane – mówiła Horna-Cieślak. Wskazała, że urząd RPD nie powinien być „urzędem partii politycznych, czy światopoglądu jednego człowieka”.

Nakreślając swoją wizję sprawowania tej funkcji powiedziała, że „każde dziecko jest ważne, każde dziecko jest autentyczne, mądre, a urząd Rzecznika Praw Dziecka nie może nikogo segregować, dyskryminować i poniżać”. Wskazała, że pierwszą decyzją po objęciu urzędu byłoby mianowanie na zastępcę RPD osoby młodej. Zapowiedziała też powołanie rady osób młodych przy Rzeczniku Praw Dziecka.

Posłowie pytali kandydatkę na RPD m.in. o stanowisko w sprawie metody in vitro i aborcji. – Urząd Rzecznika Praw Dziecka jest miejscem, które ma łączyć ludzi, a nie dzielić – odpowiedziała Horna-Cieślak. – Jeżeli będę się wypowiadała, jako Rzecznik Praw Dziecka, to dopiero po zebraniu konsultacji osób młodych (…). Ja przedstawię państwu politykom te poglądy, a państwo, jako politycy, podejmiecie w tym zakresie decyzję – dodała.

Odnosząc się do pytań dotyczących wychowania dzieci podkreśliła, że jest „przeciwniczką karania dzieci, klapsów i jakiejkolwiek formy przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej”. – Bicie dzieci jest złe, klapsy są złe, stosowanie jakiejkolwiek przemocy wobec dzieci jest złe – dodała kandydatka na RPD.

Zdaniem Horny-Cieślak, obecnie za mało poruszany jest temat dzieci w sieci. Zapowiedziała kampanię na rzecz edukacji w zakresie bezpiecznego korzystania z internetu.

Kandydatka na RPD odniosła się także do pytań dotyczących edukacji seksualnej w szkołach. Jak zauważyła, w dyskusji na ten temat należy rozróżnić edukację erotyczną od seksualnej. – Zajmuję się sprawami o wykorzystanie seksualne dzieci. Dzieci mówią do mnie w wieku 14 lat: pani Moniko, ale ja nie wiedziałam, kiedy miałam 6 lat, że zły dotyk jest zły, bo mi nikt o tym nie powiedział – wskazała kandydatka na RPD. – Uważam, że edukacja seksualna jest potrzebna i powinna być ukształtowana z udziałem rodziców – dodała Horna-Cieślak.

Podkreśliła, że należy podjąć także działania w zakresie profilaktyki zdrowia psychicznego. „Sama jestem pod opieką psychologa z racji wykonywanego zawodu. Mam zamiar odczarować zawód psychologa, uważam, że mówienie o tym jest bardzo ważne” – powiedziała.

Posłowie pytali kandydatkę na RPD o opinie w sprawie „tęczowych piątków” i wsparcia dzieci LGBT. Horna-Cieślak zadeklarowała, że będzie wspierać „tęczowe piątki”, „tak, jak święto zmarłych, które organizują dzieci katolickie”.

(PAP)

Share This Article
1 Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *